link_mdr


doreta bez recepty
duomox bez recepty
izotek bez recepty

aktualności
2010 :
  1. 1 - 12 |
  2. 13 - 24 |
  3. 25 - 36 |
  4. 37 - 48 |
  5. 49 - 60 |
  6. 61 - 72 |
  7. 73 - 84 |
  8. 85 - 96 |
  9. 97 - 108 |
  10. 109 - 115 |
  min min min min min min min min min min min min
17 lutego 2010

Rowerowa rewolucja prosto z Wrocławia

Zarówno w lokalnej jak i krajowej prasie pojawiają się coraz częściej doniesienia o pro-rowerowych zmianach jakie być może wkrótce zajdą w polskim prawie. Całkiem niedawno pojawił się w tej sprawie nawet oficjalny komunikat Platformy Obywatelskiej, który komentowaliśmy tutaj.

Tymczasem na stronach Sejmu został właśnie oficjalnie opublikowany poselski projekt zmian w prawie o ruchu drogowym, opracowany przez sieć "Miasta dla Rowerów".

Celem nowelizacji jest dostosowanie przepisów do ratyfikowanej przez Polskę w 1988 roku Konwencji Wiedeńskiej
(pierwszeństwo na przejazdach rowerowych), umożliwienie lepszej organizacji ruchu poprawiającej bezpieczeństwo rowerzystów (pasy i śluzy rowerowe) oraz dostosowanie prawa do rozwijającego się rynku i technologii (opony z kolcami, rowerowe przyczepki do wożenia dzieci).

Nasze propozycje nie wyczerpują oczywiście tematu. W Ministerstwie Infrastruktury trwają równolegle prace nad zmianą kilku rozporządzeń dotyczących rowerzystów, w tym prawa budowlanego, które blokuje swoimi anachronicznymi zapisami możliwość budowania dobrej infrastruktury dla rowerów (w tym dróg rowerowych).

Wnioskodawców w pracach nad projektem ustawy reprezentować będzie pani poseł Ewa Wolak z Wrocławia. Przed nami batalia w Sejmie. Dlatego trzeba się organizować, przekonywać posłów i opinię publiczną!

Dla potomnych zamieszczamy listę 38 posłów, którzy podpisali się pod projektem rowerowych zmian w prawie o ruchu drogowym:

  1. Andrzej Biernat - Sieradz,
  2. Krzysztof Brejza - Bydgoszcz,
  3. Roman Brodniak - Legnica,
  4. Beata Bublewicz - Olsztyn,
  5. Marek Cebula - Zielona Góra,
  6. Grzegorz Dolniak - Sosnowiec,
  7. Artur Dunin - Sieradz,
  8. Jerzy Feliks Fedorowicz - Kraków,
  9. Tomasz Głogowski - Gliwice,
  10. Małgorzata Kidawa Błońska - Warszawa,
  11. Józef Piotr Klim - Białystok,
  12. Witold Kochan, Nowy Sącz,
  13. Domicela Kopaczewska, Toruń,
  14. Jerzy Kozdroń, Gdańsk,
  15. Jan Kulas - Gdańsk,
  16. Jan Kuriata - Koszalin,
  17. Tomasz Lenz - Torun,
  18. Janusz Mikulicz - Legnica,
  19. Sławomir Neumann - Gdańsk,
  20. Andrzej Nowakowski - Płock,
  21. Danuta Olejniczak - Koszalin,
  22. Teresa Piotrowska - Bydgoszcz,
  23. Agnieszka Pomaska - Gdańsk,
  24. Sławomir Preiss - Szczecin,
  25. Ireneusz Raś - Kraków,
  26. Andrzej Ryszka - Kraków,
  27. Jan Rzymełka - Katowice,
  28. Grzegorz Schetyna - Legnica,
  29. Paweł Suski - Koszalin,
  30. Michał Szczerba - Warszawa,
  31. Cezary Tomczyk - Sieradz,
  32. Krzysztof Tyszkiewicz - Warszawa,
  33. Robert Węgrzyn - Opole,
  34. Wojciech Wilk - Lublin,
  35. Radosław Witkowski - Radom,
  36. Norbert Wojnarowski - Legnica,
  37. Ewa Wolak - Wrocław,
  38. Renata Zaremba, Szczecin.
     


Rowerowa rewolucja prosto z Wrocławia, 17-02-2010 Gazeta Wrocławska

Nową ustawę o ruchu drogowym, który zmienia przepisy na korzyść rowerzystów, pilotuje w Sejmie Ewa Wolak (Platforma Obywatelska).

- Nie wymyślamy nic nowego. Te przepisy już się w Europie sprawdziły - mówi posłanka z Wrocławia. Nowe regulacje mogłyby obowiązywać już po wakacjach.

Rowerzyści się cieszą. - Teraz kierowca będzie musiał przepuścić jadącego ścieżką rowerową - podkreśla Cezary Grochowski z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej. - Inne zmiany można wprowadzać z czasem. Ważne, by zrobić ten pierwszy krok w dobrą stronę - dodaje.

Ale kierowcy studzą ich radość. - Mogę czekać na rowerzystów, którzy jadą ścieżką. Mogę zrozumieć, że gdy stoję w korku, rower wyprzedzi mnie po prawej stronie. To dość logiczne - tłumaczy Maciej Wiśniewski, wrocławski kierowca. - Ale już nie wyobrażam sobie dwóch rowerzystów jadących ramię w ramię ulicą, bo nie będę w stanie ich wyprzedzić - denerwuje się.

Posłanka Platformy jest jednak przekonana do swoich racji. - Żaden przepis nie zagwarantuje niczego, jeśli nie będzie poparty zdrowym rozsądkiem. I kierowców, i rowerzystów - argumentuje Ewa Wolak.

Od razu dodaje, że ona także nie wyobraża sobie jednośladów poruszających się w ten sposób po ul. Kazimierza Wielkiego czy Piłsudskiego. - Ale już na wycieczce, poza miastem, jak najbardziej - dodaje.

Teraz kierowca będzie musiał przepuścić jadącego ścieżką rowerowąKontrowersji jest więcej. Po dyskusjach wycofany został na przykład pomysł tzw. skręcania na dwa: rowerzysta dojeżdżając do skrzyżowania, żeby skręcić w lewo, nie musiałby tak jak auto robić tego z lewego pasa. Zamiast tego miałby jechać prawym pasem. Zatrzymywać się przed samochodami z prostopadłej ulicy i ruszać z nimi na wprost, gdy dostaną zielone światło. Jednak po interwencji Ministerstwa Infrastruktury ten przepis usunięto z projektu.

- Sprawdza się on na Zachodzie, ale nie sądzę, żeby nasi kierowcy i rowerzyści byli gotowi na jego wprowadzenie - tłumaczy Radosław Stępień, wiceminister infrastruktury. Jego zdaniem pomysł zmian w ustawie wymaga jeszcze dyskusji, ale idzie w dobrym kierunku. - Czas zacząć zmieniać mentalność kierowców. Ale trzeba to robić krok po kroku - podkreśla.


Zmiany - w szczegółach

  • Rower na ścieżce ma pierwszeństwo. Wraca przepis, którego likwidacja spowodowała poważne kłopoty dla rowerzystów. Skręcający samochód będzie musiał przepuścić jadących ścieżką rowerową równoległą do ulicy, którą poruszał się samochód.
  • Środkiem pasa przed skrzyżowaniem. Chodzi o zapis, który pozwoli rowerzyście na jazdę środkiem ulicy przed skrzyżowaniem, na którym jest prawoskręt. Wszystko po to, by nie było sytuacji takich jak dziś, gdy auto wyprzedza rower z lewej strony, po czym gwałtownie skręca w prawo. A rowerzysta nie nadąża z hamowaniem i uderza w wóz.
  • Legalne jest wyprzedzanie od prawej. Dopuszczone będzie wyprzedzanie przez rowery jednośladowe wolno jadących samochodów od prawej strony. Umożliwi to rowerzystom bezpieczniejsze ominięcie korka.
  • Rowerami obok siebie. Nowe przepisy pozwalają na to, żeby jednoślady nie jechały gęsiego, ale obok siebie. Ale tylko w sytuacjach, w których nie utrudni to poruszania się innym. Dlatego np. w miastach będzie to niewskazane.
  • Na małym rondzie rower jak samochód. Ta zmiana ma poprawić bezpieczeństwo kierowców jednośladów na jednopasmowych rondach. Na wąskich łukach niezwykle trudno jest bezpiecznie wyprzedzić rowerzystę, dlatego przepisy mają mu pozwalać wyjechać na środek jezdni, zamiast zmuszać go do trzymania się prawej strony. W efekcie nie będzie się go dało wyprzedzić, ale poprawi to bezpieczeństwo.
  • Chodnikiem w trudnych warunkach. Jeżeli warunki pogodowe (silny wiatr, śnieg, gołoledź) zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty, będzie mógł on skorzystać z chodnika. Oczywiście z bezwzględnym zachowaniem pierwszeństwa dla pieszych.
  • W miastach - śluza dla rowerów. Jest to specjalna strefa dla rowerzystów na wlocie skrzyżowania, oddzielona odpowiednim pasem, która ma zapewnić pierwszeństwo we wjeździe na samą krzyżówkę, co znacznie ułatwia lewoskręt dla cyklisty. Przepisy mają pozwolić na ich stosowanie w miastach.
  • Rower elektryczny to również rower. Proponowana zmiana definicji dopuszcza wspomaganie elektryczne, zamontowane do tych jednośladów, po których wciąż prawnie traktuje się pojazd jako rower.
  • Można już jeździć z przyczepkami. W tej chwili przepisy na to nie pozwalają, a mimo to rowerzyści i tak z przyczepkami jeżdżą. Przepisy mają to usankcjonować.
  • Kolce już legalne. Zimą legalna będzie jazda na oponach rowerowych ze stalowymi kolcami.

Bartłomiej Knapik
http://www.gazetawroclawska.pl/

spacer
Jest bezpieczniej to dlaczego ginie więcej rowerzystów ?
Jest bezpieczniej ?Jeżeli potwierdzi się to ,że po wprowadzeniu nowych przepisów związanych z ruchem rowerowym i po ostatnim aktywnym propagowaniu korzystania z rowerów , przy braku dostatecznej ilości dróg dla rowerów i jeżdżenia nimi głównie zatłoczonymi ulicami i chodnikami - zwiększy się ilość rowerzystów poszkodowanych i ginących w wypadkach . To pytania o taki stan rzeczy powinny być kierowane do poseł Ewy Wolak i Oficerów Rowerowych, gdyż to oni byli aktywnymi działaczami rowerzystów i tzw. propagatorami roweromanii za wszelką cenę .Trzeba porównać dlaczego w przykładowych zagranicznych miastach na które powołują się tak chętnie wymienieni jak w Kopenhadze ,Amsterdamie, Hanowerze nie giną lub b. mało ginie rowerzystów a u nas w Polsce po akcji medialnej i propagandowej od pół roku giną ,zostają ranni rowerzyści i ma to tendencję zwyżkową. Zwyżkową - w ostatnich kilku miesiącach z zaleceniem monitorowaniem następnych miesięcy?Czy jest bezpiecznie i czy jesteśmy przygotowani do tak dużego ruchu rowerów mentalnie ,dostateczną wiedzą z przepisów i zachowania , infrastrukturą rowerową te pytania chciałbym zadać pani Ewie Wolak i Oficerom Rowerowym ? Czy nowe przepisy dają poczucie bezpieczeństwa i czy rzeczywiście chronią bez udziału dobrej woli ,należytej wiedzy ,wzajemnej tolerancji wszystkich uczestników ruchu tzn. pieszych ,rowerzystów ,zmotoryzowanych .Czy roweromania nie przyszła trochę za wcześnie do naszych miast gdyż wiele istnień ludzkich by ocalało ?ktoś kiedyś napisał ,że wykorzystujesz statystykę do straszenia i ,że ludzie ginęli i będą ginąc .Nie o to chodzi -bo piszę co jest tego przyczyną i jak temu zapobiec i nie wolno udawać lub nie wiedzieć ,że problemu nie ma. Bo nie chciałbym być w skórze ojca czy męża który powie gdyby syn czy żona nie pojechał(a) na zatłoczoną ulicę to by żył(a) .Moje zdanie jest takie skoro nie ma dostatecznej ilości dróg dla rowerów i dobrych i bezpiecznych dróg , propagowanie roweromanii było nierozsądne i przedwczesne a przypuszczam ,że ma to podtekst także polityczny np. o głosy poparcia dla przyszłych wyborców .

prawda

nie widzisz problemu to postaraj się go widzieć - dla dobra rowrzystów i swojeg
W przykładowej Holandii rowerzyści nie muszą być tzw. świętymi krowami na ulicy czy chodniku - bo mają drogi dla rowerów i swoją sygnalizację oraz inna jest mentalność i przestrzeganie prawa . Przepisy są od 5 dni ale o roweromanii medialnej mówi się co najmniej od pół roku .Niektórzy rowerzyści zbyt wcześnie uwierzyli ,że są świętymi krowami i będą chronieni przepisami a za mało było wiedzy a więcej ułańskiej fantazji i agresji .Przeświadczenie ,że inni mają uważać na rowerzystów i wszystko nam wolno ma swój niekiedy fatalny skutek . Za nim przepisy powstały masowo na wiosnę wyjechali na ulice rowerzyści zapominając o innych użytkownikach drogi i chodnika oraz o swoim bezpieczeństwie . Owszem sprawę ilości rannych rowerzystów w wypadkach trzeba monitorować i obym nie miał racji. Jeżeli będę miał rację to winni tego będą np. poseł Ewa Wolak i Oficerowie Rowerowi propagatorzy roweromanii za wszelką cenę .Z tego co wiem udział rowerzystów w potrąceniach pieszych czy potrącanych przez samochody jest zwyżkujący i nie chodzi mi kto jest winny tylko chodzi o statystykę .Wiele przypadków rowerzystów poszkodowanych mogłoby uniknąć gdyby była dyscyplina własna a jak nie to ich dyscyplinowanie. Dyscyplinowanie przez karanie za wykroczenia ,pouczenia ,nauka zachowania na ulicy i chodniku ,znajomość przepisów ruchu drogowego itd. Nie można zakładać ,ze wszyscy rowerzyści są źli bo to jest mówienie nieprawdy ale jakaś cześć zachowuje się skandalicznie i lekceważąco do innych i przepisów .Sam jestem rowerzystą i staram się jak wielu rowerzystów zachowywać normalnie i przestrzegać przepisy ruchu drogowego i choćby jeździć z głową i wyrozumiale dla innych. Rowerzyści narzekają na pieszych i kierowców , piesi na rowerzystów i kierowców a kierowcy na jednych i drugich .Chodzi o to aby sobie odpuścić i na wzajemną tolerancję i zrozumienie zapracować a postawy agresywne i ignorujące temu nie sprzyjają. Ewa Wolak była w Amsterdamie czy Kopenhadze i dlatego otworzyła zielone światło dla rowerzystów zapominając o zatłoczonych ulicach i chodnikach na które masowo wyjechali rowerzyści .Nikt nie apeluje o rozsądek , nikt nie przypomina o zachowaniu , nikt nie uczy tolerancji , nikt nie zaleca przestrzegania przepisów bo media i Ewa Wolak i Oficerowie milczą . O tym ,że trzeba dostosować prawo do unijnego ale zapominając o realiach naszych ulic i chodników i braku dyscypliny i łamanie prawa przez wielu rowerzystów . .Przy braku dostatecznej ilości dróg dla rowerów ruch został przeniesiony głównie na podzielone chodniki które w wielu miejscach prowadzą donikąd lub kończą się na ruchliwej ulicy i na wąskie nierówne chodniki i na wspomniane ulice . Piszę obiektywnie i bezstronnie i nie mam co liczyć na dziennikarzy którzy problemu nie widzą . Bo jak mogą widzieć skoro też jeżdżą rowerami i pisać źle na rowerzystów nie przystoi a najlepiej nic nie widzieć . Dlaczego jestem trollem internetowym podaj chociaż jedną nieprawdę którą napisałem .Powiesz to bzdura , przypadki jednostkowe , wyssane z palce ,wyolbrzymia ,atakuje bezpodstawnie - to wyjedź na ulicę samochodem ,rowerem czy wyjdź jako pieszy a przekonasz się bo ja to widzę .Widzi to też policja ,straż miejska a lista błędów ,przewinień , łamania prawa jest duża .Problem jest w tym ,że brak kary rozzuchwala i brak dyscyplinowania przez odpowiednie służby również a z reguły często jest brak interwencji lub udawanie ,że się nie widzi co w konsekwencji kolizji z pieszym czy samochodem podwyższa statystykę i możliwość zostania rannym lub zabitym lub zrobienia szkody innym . Pisząc krótko rowerzyści dostali nowe przepisy ale nic w zamian bo dróg rowerowych jest za mało i nie zawsze jest gdzie je budować przy tak gęstej zabudowie i wąskich chodnikach . Mi nie zależy aby rowerzyści się zabijali lecz na ratowaniu statystyki poprzez nagłaśnianie tego co złe i można poprawić w postępowaniu i zachowaniu samego rowerzysty w czasie ruchu za nim powstanie więcej konkretnych dróg dla rowerów .

to widzę obiektywnie



ilosc komentarzy: 2
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ - dnia 2024 - 11 - 01
     
   
lista pozostałych artykułów w dziale aktualności
  1. 1 - 12 |
  2. 13 - 24 |
  3. 25 - 36 |
  4. 37 - 48 |
  5. 49 - 60 |
  6. 61 - 72 |
  7. 73 - 84 |
  8. 85 - 96 |
  9. 97 - 108 |
  10. 109 - 115 |
  1. Wyjazd studyjny 16-22.05.2010 Niemcy, Holandia
  2. Czy wypożyczalnia rowerów miejskich ruszy na wiosnę 2011?
  3. Propozycje na drugie spotkanie Rady
  4. Potrzeba 10 baniek na rowery, czyli ponad setka meili z apelem do Radnych w ramach naszej akcji
  5. Zaproszenie na SPLOT i "Zimę na dwóch kółkach" - na Szewskiej 18/12 (sobota)
  6. Wyślij apel do Radych Miasta w spawie zwiększenia budżetu na rowery!
  7. Apel WIR-u do Radnych: Wrocławia nie stać, żeby obcinać budżet na rowery!
  8. Siedem bram do Starego Miasta - omówienie przetargu na projekt
  9. Interwencja obywatelska w sprawie składowania śniegu i parkowania pojazdów
  10. Obniżanie krawężników vol.2 - drugi przetarg rozstrzygnięty
  11. Zaproszenie na III rocznicowego ALLEY'A - 4.12.2010 (sobota)
  12. Zaproszenie na warsztat: Samochód, rower i tramwaj: co możemy zrobić, by je pogodzić? 6.12.2010
 
home
o nas
działania i opinie
miasto
rekreacja
biblioteka
warto wiedzieć
aktualności
prasa