07 lutego 2009
Przeciw przymusowi kaskowemu i kamizelkowemuW ramach prowadzonej przez sieć Miasta Dla Rowerów kampanii na rzecz zmian w polskim prawie, wysłaliśmy nasz protest w związku z pomysłem Ministerstwa Infrastruktury nałożenia na rowerzystów obowiązku noszenia kamizelek odblaskowych (poza obszarem zabudowanym), używania kasków i noszenia dowodów tożsamości (powyżej 18 roku życia).
Na podobny w brzmieniu protest Sekcji Rowerzystów Miejskich z Poznania wystosowany 30 września 2008, MI raczyło pokrętnie odpowiedzieć (po ponagleniu) dopiero przed kilkoma dniami. Teraz kolej na nas ;-)
Do:
Pan Minister Cezary Grabarczyk
Ministerstwo Infrastruktury
Dotyczy: zmian w ustawy „o dopuszczeniu pojazdów”
Szanowny Panie Ministrze!
W związku z pracami Ministerstwa Infrastruktury nad projektem ustawy „o dopuszczeniu pojazdów” wnosimy o wykreślenie z niej zapisu art. 75 ust. 1 punkt 7 wprowadzającego art. 40 ust. 2 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym o treści:
Kierujący rowerem oraz osoba przewożona takim pojazdem są obowiązani:
1) używać w czasie jazdy kasku ochronnego odpowiadającego właściwym warunkom
technicznym, o ile nie ukończyli 18 lat;
2) używać kamizelek odblaskowych odpowiadającym właściwym warunkom technicznym,
podczas jazdy poza obszarem zabudowanym po poboczu lub jezdni;
a także artykułu 75 ust. 1 punkt 5 ustawy „o dopuszczeniu pojazdów”, który wprowadza w art. 38. ust. 2 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym obowiązek posiadania przy sobie dokumentu potwierdzającego tożsamość przez rowerzystów powyżej 18 roku życia.
Istnieją bardzo poważane przesłanki do twierdzenia, że wprowadzenie wyżej wymienionych przepisów nie przyniesie realnej poprawy bezpieczeństwa rowerzystów, stając się jednocześnie poważnym czynnikiem ograniczającym wykorzystanie roweru jako powszechnego środka komunikacji (co, mamy nadzieję, nie jest prawdziwą intencją autorów projektu).
Należy zwrócić uwagę na fakt, że nie istnieją żadne jednoznaczne, zweryfikowane badania naukowe, które udowadniają pozytywny wpływ kamizelek odblaskowych na bezpieczeństwo rowerzystów, zarówno w terenie zabudowanym jak i poza nim. Natomiast brak analogicznych przepisów w krajach o znaczniej bardziej rozwiniętym ruchu rowerowym i wyższym poziomie bezpieczeństwa są bardzo realnym dowodem na to, że poprawę bezpieczeństwa ruchu można skutecznie osiągnąć przy użyciu innych instrumentów prawnych.
Powyższe propozycje obarczone są niestety poważnym błędem myślowym i idą w kierunku przeniesienia odpowiedzialności za bezpieczeństwo na samych rowerzystów, w sytuacji gdy podstawową przyczyną katastrofalnej sytuacji w zakresie bezpieczeństwa rowerzystów na drodze jest zła kultura jazdy polskich kierowców. Składowymi tej są kultury są między innym: postrzeganie rowerzysty na ulicy jako intruza, czy powszechne przyzwolenie społeczne na łamanie ograniczeń prędkości. Porządek prawny w państwie, jako ważny czynnik kształtujący tą kulturę, nie może utrwalać z gruntu niewłaściwego sposobu myślenia.
Ponadto, proponowane przepisy będą trudne do egzekucji, podobnie jak bardzo nieskutecznie egzekwowane, obowiązujące obecnie przepisy dotyczące obowiązkowego wyposażenia roweru w oświetlenie.
Trudno zaleźć też uzasadnienie dla nakazu posiadania przez kierujących rowerem dowodu tożsamości. Nie wiadomo rozwiązaniu jakiego problemu miałoby to służyć, natomiast ławo jest przewidzieć, że byłby to kolejny czynnik ograniczający ruch rowerowy w naszym kraju.
Jako alternatywę dla wyżej wymienionych propozycji, mając na uwadze dramatyczną sytuację w zakresie bezpieczeństwa rowerzystów na polskich drogach proponujemy jak najszybsze rozpoczęcie badań nad przyczynami wypadków z udziałem rowerzystów i ich najczęstszymi urazami w wypadkach, a następnie na podstawie otrzymanych danych i analizy dobrej praktyki krajów o wysokiej kulturze rowerowej, stworzenie skutecznej polityki poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Z poważaniem
Cezary Grochowski
Wrocławska Inicjatywa Rowerowa
Wrocław, 06.02.2009
|