Już wrzesień. A wrzesień to 22 września. Pomimo, iż w tym roku Wrocław wyłamał się z tradycji i nie zgłosił do kampanii Europejskiego Tygodnia Mobilności, my nie mamy zamiaru dać spokoju politykom tak łatwo. I, aby nie było znanych nam wymówek, że czasu za mało, że grafik już wypełniony..., już dziś wysłaliśmy zaproszenie do Rafała Dutkiewicza (poniżej). Czy przyjmie? Zobaczymy. O dalszych jego losach będziemy na pewno informować.
Szanowny Panie Prezydencie,
Z okazji zbliżających się obchodów Europejskiego Tygodnia Mobilności 2009 pragniemy zaprosić Pana w dniu 22 września 2009 (wtorek - Europejski Dzień bez Samochodu) do przeglądu wrocławskiej infrastruktury rowerowej i debaty o niej wspólnie z wrocławskimi rowerzystami.
Chcielibyśmy, aby nasz wspólny przejazd po wrocławskich ścieżkach rowerowych stał się okazją do podsumowania i publicznej ewaluacji działań władz miejskich w zakresie polityki rowerowej w okresie ostatnich 2 lat, jakie minęły od ostatniego naszego spotkania. Spotkania, które miało miejsce 7 sierpnia 2007 roku, i podczas którego miało miejsce szereg bardzo istotnych ustaleń, w tym na przykład o powołaniu stanowiska oficera rowerowego.
Obchodzony w całej Europie Tydzień Mobilności (ETM) jest wielką międzynarodową akcją na rzecz popularyzacji zrównoważonego transportu i budowania świadomości społecznej w zakresie ujemnych skutków motoryzacji i konieczności ograniczania ruchu samochodowego w miastach. Wydaje się to być idealnym momentem do poważnej dyskusji na temat systemu transportowego Wrocławia i roli w jaka mogłaby w nim odgrywać komunikacja rowerowa.
Jesteśmy przekonani, że w obecnej sytuacji, kiedy poprawa mobilności mieszkańców jest jednym z najważniejszych zadań magistratu, dyskusja z udziałem Pana Prezydenta na ten ważki temat jest więcej niż niezbędna. Pragniemy jednocześnie tu zauważyć, że nie wszystkie ważne dla rozwoju ruchu rowerowego zagadnienia mogą być rozwiązane na szczeblu oficera rowerowego, którego kompetencje i budżet są bardzo mocno ograniczone. Decyzje o znaczeniu strategicznym leżą w kompetencji Pana urzędu, na przykład dopilnowanie, aby polityka rowerowa Wrocławia, która miała zostać opracowana w przeciągu roku (kolejne ważne ustalenie z naszego spotkania sprzed dwóch lat), ujrzała kiedyś światło dzienne.
Osobisty udział Pana Prezydenta we wspólnym przejdzie po wrocławskich drogach (nie tylko rowerowych) będzie miał także ważne walory symboliczne oraz praktyczne. Ta pozytywna manifestacja będzie dla wrocławian stanowić dobry przykład i zachętę do codziennego korzystania z tego przyjaznego środowisku środka transportu, a dla samego Pana Prezydenta będzie okazją do lepszego zrozumienia codziennej sytuacji rowerzystów oraz podstaw niezadowolenia naszego środowiska z warunków i bezpieczeństwa na wrocławskich drogach.
Wreszcie, kierując się hasłem tegorocznej kampanii ETM: "Popraw KLIMAT swojego miasta", śmiemy twierdzić, iż osobisty udział Pana Prezydenta w proponowanym wydarzeniu jest obowiązkowy, gdyż KLIMAT naszego miasta wymaga radykalnej poprawy. Świadczy o tym choćby, a może przede wszystkim, KLIMAT dla takich inicjatyw jak Europejski Tydzień Mobilności: w tym roku Wrocław przerwał 6-letniej tradycję organizowania Tygodnia Mobilności - miasto nie ogłosiło konkursu na organizację święta oraz nie zgłosiło się do kampanii (w której uczestniczy na dzisiaj 80 miast w kraju i tysiące na świecie).
Mamy głęboką nadzieję, że ta nieobecność Wrocławia zostanie zrekompensowana w sposób, którego nie udało się osiągnąć nawet podczas oficjalnych imprez ETM w poprzednich latach – osobisty udział gospodarza miasta w przejeździe i debacie na temat roli ruchu rowerowego w naszym mieście.
W razie przyjęcia niniejszego zaproszenia, prosimy o kontakt z nami w celu wspólnego ustalenia szczegółów przebiegu wydarzenia.
W imieniu wrocławskich rowerzystów
Wrocławska Inicjatywa Rowerowa
Nasza inicjatywa nie jest jedyną celującą w prezydenta i Tydzień Mobilności - zobacz tutaj. Prezydent będzie miał zatem trudny wybór - pedałować, czy jechać autobusem do pracy? A może skorzysta z (teoretycznej) możliwości i weźmie rower do autobusu? Się przekonamy już za 3 tygodnie.
A tymczasem można pomarzyć, że i u nas może kiedyś będzie można nakręcić podobne klipy:
Za późno i z bykami...
Zdecydowanie za późno zostało to zaproszenie wysłane. Poczta dostarczy je za dwa tygodnie (takie są realia Poczty Polskiej podczas wysyłania czegokolwiek z Wrocławia do Wrocławia).
Mam nadzieję, że rażące błędy, które wyłapałem, w wersji dla prezydenta się nie pojawią / nie pojawiły. Bo jeżeli ktoś z sekretariatu coś takiego przeczyta, akcja od razu zostanie skreślona, a ludzie z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej uznani za ludzi niepoważnych. Takie błędy nie powinny się pojawiać w tak ważnym dokumencie! Obudźcie się! To nie zadanie domowe pisane na kolanie!
Po styczności z sekretariatem UM radzę Wam, abyście już dzisiaj wysłali pismo z zaproszeniem na akcję organizowaną za rok. Odpowiedź dostaniecie być może w kwietniu 2010.
SNOL W-w Gądów
korespondencja
Nasze pismo spotkało się z szybką reakcją Urzędu. Oto fragment treści meila z 2009-09-02 13:50:
[...]
proszę o przesłanie proponowanej trasy przejazdu po wrocławskich drogach (nie tylko rowerowych), godziny startu, składu wyprawy i miejsca debaty.
[...]
------------------------------------------------------------
Po konsultacjach (prowadzonych na liście) i wytypowaniu w głosowaniu wariantu trasy (wygrał war.1), przesłaliśmy do Biura Prezydenta następującą propozycję:
[...]
Długość trasy: ok 11 km,
Czas przejazdu: ok. 1,5-2 h (w zależności od warunków pogodowych, ilości postojów, natrętności dziennikarzy, itp.)
Start: pl. Gołębi, godz. 12:00 (jak kowboje:).
Skład: Prezydent Wrocławia oraz wrocławscy rowerzyści.
Spotkanie ma mieć charakter otwarty: obecni będą zarówno pomysłodawcy tego wydarzenia, zaproszeni goście, jak również każdy, kto zechce brać w tym udział.
Miejsce debaty: Dom Edyty Stein, ul. Nowowiejska 38.
Czas debaty: 14:00-15:00.
[...]
